O mnie – Lidia Kosk

SportSpadochronowy.pl

Jest stroną prywatną. Wszystkie artykuły i opracowania zostały przygotowane przeze mnie, na podstawie dostępnych materiałów historycznych.

Stronę tą stworzyłam, aby zainteresować sportem spadochronowym, jego historią, skoczkami spadochronowymi, którzy aktualnie skaczą a także członkami Kadry Narodowej z lat poprzednich. Jeśli ktoś jest zainteresowany kontaktem ze mną, zapraszam do zakładki kontakt.

Poza skokami

Urodziłam się w Pruszkowie, mieszkam w Markach. Ukończyłam Akademię Wychowania Fizycznego we Wrocławiu.
Przez wiele lat pracowałam jako specjalista ds. szkolenia spadochronowego, potem jako Dyrektor Sportowy Aeroklubu Polskiego. Jestem sędzią międzynarodowym oraz delegatem naszego kraju w Międzynarodowej Komisji Spadochronowej (ISC – FAI).

W swojej karierze uczestniczyłam w 40 zawodach spadochronowych I kategorii jako zawodniczka, kierownik ekipy, sędzia, członek Jury: w Mundialu – 1,  w Mistrzostwach Świata 16-krotnie ( w tym 3 razy w Mistrzostwach Świata Juniorów); Mistrzostwach Europy 6-krotnie; Igrzyska Sportów Lotniczych  2-krotnie; Igrzyska Sportów Nieolimpijskich 3-krotnie; 7 Pucharach Świata; 2 Pucharach Europy;  3 Zawodach Międzynarodowych FAI.

29 razy brałam udział w posiedzeniach Międzynarodowej Komisji Spadochronowej IPC-FAI, obecne ISC – FAI, jako delegat lub obserwator Aeroklubu Polskiego.

Moim hobby oprócz spadochroniarstwa jest narciarstwo. 

LIDIA KOSK

To jest materiał o mnie przygotowany przez mojego przyjaciela Andrzeja Urbańskiego, który zmarł niedawno,  pisany dla potrzeb Wystawy Biało-Czerwoni.

„Kiedy przychodziła na świat, jej  mama – przeurocza dystyngowana pani – jeszcze nie wiedziała  i do dziś zresztą nie wierzy, że wtedy właśnie położyła podwaliny pod potężną polską dynastię skoczków spadochronowych, nieustannie przez dziesięciolecia piszących przepiękną historię tej jakże widowiskowej lotniczej dyscypliny sportu.

Fascynująca droga z rodzinnego Pruszkowa do do wielkiego lotniczego świata, którą przeszła młoda adeptka sztuki wyczynowego skakania ze spadochronem, wiodła przez Lotnisko Gocław, studia we Wrocławiu, aż po długoletnią pracę w Aeroklubie Polskim.  Efekt to 2637  skoków i wielokrotne osobiste uczestnictwo w sportowych zmaganiach, od Mistrzostw Polski i Europy począwszy, na Globu skończywszy. Tak zdobyte bezcenne doświadczenia, jako fachowca zaprowadziły ją najpierw do komisji sędziowskich  zawodów i mistrzostw najwyższej rangi, by w efekcie znalazła swoje miejsce w  Międzynarodowej Komisji Spadochronowej IPC – FAI, w której pełni funkcję członka tego szacownego gremium, bardzo szanowanego i zapraszanego na posiedzenia do chwili obecnej. Należy do „śmietanki” tego światowego towarzystwa. Jej głos, ogromne zaangażowanie w sport spadochronowy, noszący znamiona empiryzmu w najczystszej postaci, choć z natury jest racjonalistką, okazuje się bezcenny. Lidii Kosk nie znają spadochronowe środowiska jedynie… na Antarktydzie.

Z bardzo wielu medali, odznaczeń, wyróżnień, każdemu bez wątpienia sprawiających olbrzymią satysfakcję, ta drobnej postury kobieta o wielkim walecznym sercu, szczególnie ceni sobie „Błękitne Skrzydła”,  przyznane jej w roku 2006, przez Krajową Radę Lotnictwa i miesięcznik „Skrzydlata Polska” oraz Dyplom Tissandiera, nadany przez FAI w roku 2005.

Jednak największą dla niej wartością jest jej niezwykła spadochronowa rodzina. Mąż Tomasz  – były skoczek doświadczalny oraz Dyrektor Techniczny Zakładów „AVIOTEX” w Legionowie, produkującym przed laty spadochrony. Córką  Anita Wodkowska, „orka” przestworzy i prawdziwy powietrzny drapieżnik, pełen namiętności. W tej jednej osobie kryje się bardzo doświadczony skoczek spadochronowy oraz pilot samolotowy i helikopterowy. Liczba ponad 2000 wykonanych przez nią skoków to nieskończone jeszcze pasmo olbrzymich sportowych sukcesów w kraju i za granicą, okraszonych kilkudziesięcioma medalami różnych kolorów. Ma w swojej kolekcji 15 medali z imprez krajowych oraz 32 medale z imprez międzynarodowych, w tym z Mistrzostw Świata Juniorów, Mistrzostw Europy, Pucharów Świata.  Syn Mariusz i jego 80 skoków . Skromnie, ale jednak tradycji rodzinnej stało się zadość.

Były zięć, Stefan Wiesner, jeden z najlepszych klasycznych skoczków spadochronowych na świecie, wielokrotny mistrz Świata i Europy, aktualny członek Niemieckiej Kadry Narodowej, z dorobkiem ponad 15 000 tysięcy skoków na swoim koncie jest ojcem Sebastiana, wnuczka Lidii Kosk. Sebastian jest  szesnastoletnim, uroczym,  dwujęzycznym chłopcem mającym spadochronowe skoki w tandemie z wielce utytułowanym ojcem. W jego „żelaznym” uścisku zapewniającym absolutne bezpieczeństwo.”

Czy pragnę podzielić się z kimś troskami, czy chcę się po prostu świetnie bawić – wiem, że moja rodzina będzie mi zawsze służyć pomocą. Jestem niezmiernie wdzięczna za to, że otacza mnie tak wielu cudownych ludzi. Najwspanialsze jest to, że zawsze mogę na nich polegać.

Kilka linków o mnie i rodzinie:

Skacząca rodzina – Polskie Rekordy i Osobliwości

polskierekordy.pl/rekord/skaczaca-rodzina

Rodzina skoczków spadochronowych – Wysokie Obcasy